niedziela, 3 listopada 2013

Kiedy podrażnienia twarzy nie dają ci żyć

Dla panów z wrażliwą skórą twarzy codzienne golenie wiąże się podrażnieniami utrudniającymi normalne funkcjonowanie. A kiedy jeszcze nie ma on wprawy w posługiwaniu się maszynką do pieczenia dochodzą też zacięcia. Co można wtedy zrobić?

Może broda?

Najpierw omówmy pierwszą możliwość – czyli zapuszczenie brodu. Odłóżmy maszynkę na dłuższy czas i pozwólmy aby nasz zarost powoli coraz bardziej pokrywał naszą twarz. Przy brodzie mamy wiele możliwości jej układania.
Pielęgnacja brody nie będzie nam zabierać tyle czasu co golenie, ale musimy to robić z większą uwagą i dokładnością. Kiedy już wymyślimy jaki typ brody najbardziej nam odpowiada, zostaje nam jej podcinanie. Za pierwszym razem może nie wyjść tak jak to sobie wymarzymy, ale zawsze możemy udać się po radę do fachowca np. fryzjera lub dobrej kosmetyczki. Pomogą oni dobrać typ brody czy wąsów, które najbardziej będą pasować do kształtu naszej twarzy i oczywiście powiedzą nam jak ją podcinać, żeby wyglądała jak należy. W wypadku gdy zdecydujemy się na to rozwiązanie na dłuższy czas dobrym zakupem może być golarka do brody, dzięki której łatwiej będziemy mogli ją podcinać do odpowiedniej długości.

Jeśli jednak wolimy golenie

Gdy preferujemy gładką skórę, wtedy możemy na początek udać się do apteki i spytać farmaceutę o środek zapobiegający podrażnieniom. Może on polecić np. sudocrem, który jest bardzo nawilżającym kremem i smarowanie nim skóry na noc może zmniejszyć prawdopodobieństwo podrażnień skóry. Innym sposobem może być zakup maszynki elektrycznej, która powoduje mniej podrażnień skóry niż zwykła jednorazówka. Wynika to z faktu, że ostrza w takiej maszynce znajdują się za specjalną osłonką, przez co ich styczność ze skórą jest znikoma. Musimy jednak uzbroić się w cierpliwość i dać skórze 2-3 tygodnie na przyzwyczajenie się do takiego golenia. Po tym okresie powinniśmy zauważyć poprawę.
Jak widać sposobów na podrażnienia jest wiele, nie muszą to być tylko balsamy i kremy reklamowane w telewizji. Oczywiście możemy też użyć kilku domowych maseczek nawilżających aby poprawić kondycję naszej skóry. W skrajnych przypadkach skontaktujmy się jednak z dermatologiem, bo opinia specjalisty może być najbardziej pomocna.
artykul pochodzi z serwisu www.artykuly.marleny.pl style="width: 696px; height: 55px;"

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz